Około godziny 17.30 w Zespole Szkół Publicznych im. Bronisława Malinowskiego w Osinie przybyłych do szkoły gości witał ciepły blask świec. Od razu można było poczuć, że za chwilę stanie się coś niezwykłego. Przemierzając korytarz szkolny – jak za sprawą wehikułu czasu – pomału przenosiliśmy się w XIX wiek do kaplicy, w której miały zacząć się dziady. Zgodnie z utworem Adama Mickiewicza „Dziady” cz. II spotkaliśmy tam Guślarza, Starca, pojawiające się duchy, które pozostawiły nam – widzom – uniwersalne prawdy moralne oraz chór, który komentował wydarzenia na scenie i dodawał melodyjności całemu przedstawieniu.
W nastrój zadumy i refleksji nad prawami rządzącymi światem wprowadzała nas dopracowana do najdrobniejszego szczegółu scenografia. Grób z brzozowym krzyżem oraz suto zastawione stoły podkreślały charakter mrocznej biesiady. Ogromny wkład pracy uczniów i ich rodziców widoczny był także w strojach młodych aktorów.
Tajemniczego i trochę przerażającego charakteru poszczególnym scenom dodawały zastosowane efekty świetlne i dźwiękowe – szczególnie w scenie pojawienia się Widma Złego Pana.
Przedstawienie zostało nagrodzone ogromnymi brawami od widzów, którym w przybyciu nie przeszkodził szalejący tego dnia orkan Aleksandra. Za duchową strawę dziękujemy:
- Adrianowi Banasiewiczowi – Guślarz,
- Damianowi Zimeckiemu – Starzec,
- Małgorzacie Kasickiej, Idze Banasiewicz – Chór,
- Małgorzacie Kołcz, Julii Zwierzak – ptaki,
- Sebastianowi Toporowiczowi – Widmo Złego Pana,
- Darii Matusiak – Pasterka,
- Szymonowi Urbanowiczowi – Widmo,
- Kacprowi Rolce – Józio,
- Justynie Musielińskiej – Rózia,
- Katarzynie Kulce, Wiktorii Danowskiej, Weronice Chowańskiej – Baby
- oraz pani Joannie Górczewskiej-Rudnickiej – opiekunce koła teatralnego.
Ewelina Wszelaki